Życie z Fordem Kuga Black Package Edition

4 stycznia 2024 Blog

Udostępnij

  • Facebook
  • Twitter

Hybrydy typu plug-in są świetnym rozwiązaniem dla tych, którzy chcą zanurzyć palce w zelektryfikowanych wodach bez angażowania się w prawdziwy samochód elektryczny. Na rynku jest ich wiele do wyboru, ale co się stanie, gdy zapragniesz czegoś bardziej sportowego? Kuga PHEV spełnia wszystkie wymagania dotyczące wydajności, wyglądu i osiągów na papierze, ale co z rzeczywistością?

Mój samochód testowy miał lakier White Platinium z czarnym dachem - piękne połączenie kolorów za 850 funtów, ale zadanie do utrzymania w czystości w zimie. Ceny OTR zaczynają się od 39 855 funtów za wersję Black Package Edition ze skrzynią CVT, tak jak w moim przypadku, ale mój samochód kosztował 44 255 funtów dzięki kilku drogim, ale fajnym opcjom.

Kluczyki zostały przekazane i przez tydzień samochód był mój. Nadwozie ST-Line od razu zmieniło ten rodzinny samochód w nieco bardziej sportową wersję samego siebie - wyglądał prawie tak, jakby mógł nosić prawdziwą plakietkę ST, zwłaszcza z tymi czerwonymi zaciskami hamulcowymi, przytulającymi się fotelami z Alcantary i smacznymi podwójnymi wydechami. To jednak tylko tyle, jeśli chodzi o ST.

Black Edition ma sportowe zawieszenie, niewiarygodnie twarde jak na brytyjskie drogi. Dla porównania, Focus ST, którego miałem okazję testować na początku tego roku, nigdy nie czuł się tak niepewnie na wybojach lub nierównych nawierzchniach. Na zakrętach Kuga zachęca do poluzowania i świetnie radzi sobie z ciasnymi zakrętami, jak na prawie dwutonowego hybrydowego SUV-a.

Wciskając pedał gazu, 2,5-litrowy silnik o mocy 221 KM szybko się rozpędzał, a przekładnia CVT dobrze reagowała. Ma tylko 200 Nm momentu obrotowego, co oznacza, że może wydawać się powolny na biegu. Ford twierdzi, że czas 0-62 mil na godzinę wynosi 9,2 sekundy, ale moje rzeczywiste testy wykazały nieco szybszy czas 8,7 sekundy, podczas gdy jazda z prędkością 30-70 mil na godzinę zajęła zaledwie 7,2 sekundy.

Często jeżdżę do rodziców - na szczęście 69,8-milowa podróż w obie strony, składająca się z autostrad, miast i dróg klasy B, jest również idealna do testowania prawdziwej ekonomii samochodu. Wyruszając, bak był pełny i wskazywał 322 mile, temperatura na zewnątrz wynosiła 9°C, a tryb eco był włączony.

Po przyjeździe do domu moich rodziców okazało się, że na akumulatorze pozostała jedna mila, a na paliwie 304 mile, a tankowanie przez domową wtyczkę zajęło około sześciu godzin. Po naszej długiej pogawędce i otrzymaniu charytatywnej darowizny na energię elektryczną, nadszedł czas, aby wyruszyć w drogę. Po przyjeździe do domu samochód przejechał 47,8 km na energii elektrycznej podczas podróży w obie strony, osiągając imponującą średnią 176 mpg. W trybie normalnym na innej 49-milowej trasie samochód osiągnął średnio 40,4 mpg.

Oczywiście opcja ładowania może nie zawsze być dostępna, więc co się stanie, jeśli bateria się rozładuje? Cóż, w końcu ma 2,5-litrową jednostkę napędową, ale udało mi się uzyskać 39,4 mpg na 39,1-milowej trasie - wciąż całkiem nieźle.

Tydzień dobiegł końca, kluczyki zostały oddane, a Kuga wzbudziła we mnie mieszane uczucia. Wrażenia z jazdy mogą być wciągające, ale sportowe zawieszenie było odrobinę za mocne, gdy nie byłem w nastroju do jazdy z rozpalonymi włosami. Z tego powodu wybrałbym wersję Titanium lub Vignale, aby uzyskać bardziej miękką jazdę.

4 stycznia 2024 Blog